Parujące szyby cz.1 Wymiana filtra kabinowego. (przeciwpyłkowego)

Witam.

Zbliża się jesień , w powietrzu coraz więcej wilgoci i niedługo możemy spotkać się nadmiernym parowaniem szyb w aucie. Przeważnie przyczyną jest zanieczyszczony i zapchany "letnim" kurzem wspomniany w tytule filtr kabinowy. W tym poście pokażę gdzie się on znajduje i jak się do niego dobrać. Zdarza się jednak, że szyby parują nam mimo wymiany filtra na nowy. Co wtedy?

 Hmm... prawdopodobnie znam jeszcze dwa powody. W ekstremalnych sytuacjach - podobno - potrafią zatkać się błotem plastikowe kratki (wyloty powietrza) umiejscowione w tylnej dolnej części auta, pod tylnym zderzakiem. Pozwalają one na swobodny przepływ powietrza przez nasze auto.To co wpada z nawiewów musi przecież w końcu wydostać się na zewnątrz. Ale trudno mi sobie wyobrazić gdzie musiałby jeździć właściciel takiego autka żeby całkowicie je "zakitować". Pozostaje jeszcze kwestia ewentualnego wycieku płynu chłodniczego z okolic nagrzewnicy do wnętrza kabiny. To już sprawa poważniejsza, którą też poruszę w kolejnych postach ("wymiana nagrzewnicy bez demontowania całej dechy"). Mogę jedynie podpowiedzieć, że w tej sytuacji widocznie ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym, w aucie czuć słodkawy zapach. Często można zwyczajnie wymacać płyn ręką pod wycieraczką lub w okolicy przedniego tunelu. Nie biorę tu pod uwagę awarii układu ogrzewania i wentylacji czyli np awarii silnika sterującego klapą recyrkulacji powietrza. W przypadku usterki, kiedy układ pracuje cały czas w trybie wewnętrznego obiegu powietrza w aucie nic nie zdziała wymiana filtra na nowy - będzie parować i koniec. Ale diagnoza elektrycznych elementów wykonawczych układu ogrzewania i wentylacji to już oddzielny temat.  

• Co do wymiany filtra sprawa jest banalnie prosta... pod maską zdejmujemy uszczelkę i osłonę podszybia,

... i już go widać.    

• Rozchylamy od spodu dwa plastikowe zaczepy mocowania filtra - zgodnie z czerwonymi strzałkami a następnie odchylamy mocowanie "do góry" uzyskując możliwość wyjęcia wkładu. 

• Warto też sprawdzić czy w przestrzeni wentylatora pod filtrem nie znajdują się liście, kolki itp.
• Wkładamy nowy filtr, pamiętając o włożeniu go w odpowiednim kierunku. Przeważnie na filtrze narysowane są strzałki wskazujące prawidłowy kierunek przepływu powietrza. Widać je z resztą na zdjęciu powyżej. Czasem opisane są po angielsku "AIR FLOW" - oczywiście zawsze skierowane w kierunku do środka pojazdu. 
• Zatrzaskujemy mocowanie filtra,
• Zakładamy osłonę podszybia i gumową uszczelkę.

I po akcji.... 

Gdyby jednak okazało się, że szyby parują dalej - zapraszam do lektury o wymianie nagrzewnicy oraz czyszczeniu wspomnianych kratek wentylacyjnych nadwozia.

Pozdrawiam i powodzenia